Zakrzepowe zapalenie żył powierzchniowych należą do ostrych (czyli nagłych) chorób żył. To stan w kończynach dolnych, który najczęściej dotyczy żylaków i wynika z zaburzenia przepływu krwi oraz uszkodzeń ściany naczyń w zmienionym odcinku żyły. Objawia się m.in. bolesnym obrzękiem i zaczerwienieniem skóry w miejscu Pytanie nadesłane do redakcji: Czy skrzepliny w żyłach można w jakiś sposób rozpuszczać? Odpowiedziała: dr med. Marzena Frołow Specjalista chorób wewnętrznych Specjalista angiolog Istnieją leki rozpuszczające skrzepliny (tzw. leki trombolityczne), jednak mają one ograniczone zastosowanie w leczeniu zakrzepicy żył głębokich. Do momentu upowszechnienia metod leczenia endowaskularnego (wewnątrznaczyniowego) podawanie ich było podstawowym sposobem leczenia ostrego zawału serca. W świetle obecnie obowiązujących międzynarodowych standardów leczenia zakrzepicy, podawanie leków trombolitycznych, rozpuszczających skrzepliny, jest ograniczone do wąskiej grupy pacjentów, u których spełnione są pewne kryteria. Zakrzepia "musi być świeża", tzn. trwać krócej niż 14 dni, obejmować duże żyły, przez co zwiększa się zagrożenie rozwojem tzw. zespołu pozakrzepowego. Jednocześnie ryzyko krwawienia musi być niskie, a chorzy ci nie mogą być obciążeni innymi poważnymi schorzeniami. Ograniczenia te biorą się stąd, że leki rozpuszczające skrzepliny znacznie nasilają ryzyko krwawień, nie działają na stare, bliznowaciejące skrzepliny i brak jest dostatecznej ilości wiarogodnych badań dotyczących biezpieczeństwa i skuteczności takiego leczenia. Stąd decyzja wybitnych ekspertów o znacznym ograniczeniu wskazań do leczenia rozpuszczającego skrzepliny. Zważywszy jednak na szybki rozwój wiedzy i liczne badania naukowe należy się spodziewać, że w najbliższej przyszłości te wskazania mogą się zmienić i objąć szerszą grupę chorych. Obecnie w zdecydowanej większości przypadków w leczeniu zakrzepicy stosuje się w fazie początkowej preparaty heparyny, tzw. niefrakcjonowanej lub częściej drobnocząsteczkowe, a następnie doustne leki przeciwkrzepliwe. Dezycja o odstępstwie od tych zasad każdorazowo jest podejmowana w indywidualnych przypadkach przez lekarza leczącego.

Menopauza dosłownie oznacza zatrzymanie miesiączki. Stwierdza się ją, gdy ponowne krwawienie nie wystąpiło przez 12 miesięcy. U Polek ma to zwykle miejsce między 50. a 52. rokiem życia. Jakie są najbardziej typowe objawy menopauzy? Czy istnieją leki na menopauzę?

Zakrzepica - 9 produktów, które pomogą jej zapobiegaćAby zapobiegać zakrzepicy i powstawaniu zakrzepów, które są niezwykle niebezpieczne dla zdrowia, musisz spożywać produkty regulujące poziom cholesterolu i poprawiające krążenie i zatory są związane z niedrożnością naczyń krwionośnych, co może prowadzić do zakrzepica dotyczy stanu żył i tętnic. Zatory natomiast to problem przesuwających się w układzie krwionośnym zakrzepów. Schorzenie to występuje u wielu osób, szczególnie u tych, którzy mają można zrobić, aby zapobiec tym chorobom? Nie da się w pełni uchronić przed zakrzepicą i zatorami, ale można obniżyć prawdopodobieństwo ich wystąpienia. Wystarczy prowadzić zdrowy tryb pewnych nawyków zdrowotnych wcale nie jest taka trudna. Jeśli masz predyspozycje genetyczne do zakrzepicy, koniecznie zadbaj już dziś o swoje zdrowie. Przyjrzyj się krytycznym okiem swojej diecie i wprowadź więcej aktywności do swojego codziennego pomówić dziś nieco o tym ważnym temacie i zaproponować kilka produktów, które naprawdę warto włączyć do nowej, zdrowej i zatory – przyczynyWystępowanie zakrzepicy i zatorów nie jest spowodowane jedną, konkretną przyczyną. Obydwie te choroby wynikają z szeregu czynników związanych ze stylem życia, genetyką oraz powiązanymi schorzeniami. Wysoki poziom cholesterolu i trójglicerydów Siedzący tryb życia Stosowanie doustnej antykoncepcji lub suplementów estrogenu (szczególnie u kobiet, które palą) Przebyta niedawno operacja chirurgiczna Ciąża Otyłość Problemy z sercem lub nerkami Predyspozycje genetyczne Jak widzisz, na wiele z tych czynników nie mamy wpływu. Ale sama ciąża lub wysoki poziom cholesterolu nie znaczą jeszcze, że zachorujesz na zakrzepicę. Ryzyko w tych przypadkach jest wyższe, ale nic nie jest się różnicom pomiędzy zakrzepicą a zatorami: Zakrzepica to nagromadzenie krwi w żyle lub tętnicy spowodowane zatorem, skutkujące zmianą stanu naczynia krwionośnego lub pęknięciem jego ścianki. Zator może być wynikiem zakrzepicy lub nagromadzenia tłuszczu, wód płodowych, a nawet dwutlenku węgla (jak w przypadku osób nurkujących na wstrzymanym oddechu). Zakrzep to zablokowanie naczynia krwionośnego w dowolnej części ciała, na przykład w płucach. Chcesz dowiedzieć się więcej? Koniecznie przeczytaj więc ten artykuł: Pajączki i żylaki – 5 domowych sposobówZakrzepica i zatory – co jeść, żeby im zapobiegać?Oto 9 produktów, których regularne spożywanie pomoże zapobiegać CytrynaO zaletach cytryny mówiliśmy już wiele razy. Z pewnością doskonale wiesz, że ten owoc cytrusowy jest wspaniałym sposobem na wzmocnienie układu odpornościowego, usuwanie toksyn i zwalczanie skutków działania wolnych rodników. Czy wiesz, że cytryny mogą być również niezwykle pomocne w poprawianiu krążenia i podwyższaniu produkcji czerwonych krwinek?! Staraj się każdego dnia pić wodę z cytryną lub dodawać nieco soku z cytryny do sosów Oliwa z oliwek Oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia to naturalny produkt bogaty w kwasy tłuszczowe omega-3. Kwasy te skutecznie pomagają obniżać poziom złego cholesterolu (LDL) we krwi. Dzięki spożywaniu oliwy z oliwek, Twoje żyły i tętnice będą elastyczne i wolne od osadów, które mogłyby zakłócać przepływ krwi i podwyższać ryzyko wystąpienia zakrzepicy. 3. Zakrzepica i awokado Awokado jedzone w umiarkowanych ilościach nie tuczy i może być tak zdrowe jak oliwa z oliwek, a nawet zdrowsze. Jedz pół awokado trzy razy w tygodniu do śniadania. Nawyk ten przyniesie liczne korzyści zdrowotne. 4. Ząbek czosnku dziennie Zjadaj codziennie przynajmniej jeden ząbek czosnku. Czosnek zawiera dużą ilość allicyny. Jest to enzym, który wpływa na prawidłową pracę serca i układu odpornościowego, a przy tym działa przeciwzakrzepowo na krew. 5. Karczochy Wprowadź do swojej diety karczochy z kilkoma kroplami octu, oliwy z oliwek i soku z cytryny. To nie tylko bardzo zdrowe, ale również niezwykle smaczne danie! To warzywo jest jednym z najbardziej skutecznych produktów spożywczych, które pomagają w walce z zakrzepicą i SelerSeler zawiera mnóstwo przeciwutleniaczy, witamin i związków fitochemicznych, które regulują ciśnienie krwi. Warzywo to pomaga również obniżyć poziom kortyzolu we krwi. Kortyzol to hormon stresu, który może mieć bardzo zły wpływ na układ krwionośny. Regularne spożywanie surowego selera lub soków wyciśniętych z tego warzywa pomaga utrzymać żyły i tętnice w dobrym stanie, gdyż dzięki właściwościom selera stają się one mocne, elastyczne i wolne od osadów. 7. Sok z żurawiny Żurawina to jedno z najlepszych naturalnych lekarstw na poprawienie krążenia krwi. Regularne spożywanie żurawiny zapobiega zakrzepicy i powstawaniu zatorów. To proste, smaczne i niezwykle skuteczne rozwiązanie! Możesz sięgnąć po żurawiny w postaci świeżej, suszonej lub mrożonej. Spróbuj tez pysznego soku Czerwone winoKieliszek czerwonego wina dziennie pomaga chronić przez zawałem i udarem. Ten napój robiony z winogron jest pełen przeciwutleniaczy oraz etanolu, które obniżają poziom złego cholesterolu. Czerwone wino zapobiega odkładaniu się osadu wewnątrz naczyń krwionośnych i poprawia krążenie. Jeśli będziesz pić czerwone wino z umiarem, Twoje zdrowie z pewnością na tym Marchew Marchewki smakują niemal każdemu. Są pożywne, słodkie i pasują do wielu dań. A przy tym wszystkim pomagają zapobiegać zakrzepicy i zatorom. Swoje zalety marchew zawdzięcza wysokiej zawartości beta karotenu – substancji, która reguluje poziom cholesterolu i obniża prawdopodobieństwo wystąpienia ataku serca. Postaraj się wprowadzić tych dziewięć produktów do swojej diety. To niewielki wysiłek jeśli pomyślisz, że nagrodą za niego jest Twoje własne może Cię zainteresować ... Goździki kojarzą nam się z przyprawą do pierników czy przyprawą do tzw grzańca na bazie alkoholu. Jest to jednak przyprawa, która ma wiele innych zastosowań korzystnych dla naszego zdrowia. Goździki rosną na drzewach występujących naturalnie w Azji i Afryce i potrafią one rosnąć nawet 400 lat. Już w starożytnych czasach zostały one docenione jako źródło Skrzepy krwi naturalnie razem kiedy jesteś ranny. Jest to konieczne, aby zatrzymać krwawienie i leczyć rany. Jednakże czasami krwi może sklejać się w bryłki, w taki sposób, że zatykają żył i tętnic. To przerywa przepływ krwi i mogą być niebezpieczne. Skrzepy krwi mogą również tworzyć wskutek miażdżycy, lub narastania płytki nazębnej w tętnicach. Krzepnięcie krwi jest oczywiste różne objawy w zależności od tego, gdzie są one w organizmie. Ból ostry i nagły jest wspólne, a także zajęcie i upośledzenie mowy, jeśli skrzep krwi zakłóca przepływ krwi do mózgu. Ważne jest, aby skonsultować się z lekarzem tak szybko, jak to możliwe, jeśli podejrzewasz, że masz zakrzepów krwi. Instrukcje 1 Bądź aktywny. Regularne ćwiczenia aerobowe może rozpuszczać skrzepy krwi, według badania, które zostało przedstawione na American Heart Association w 2003 roku Uczestnicy badania chodził przez 45 minut dziennie, 5 dni w tygodniu, przez około 3 miesiące. 2 Spróbuj biorąc nattokinase, jedną kapsułkę rano, jedna po południu i dwie przed snem. Nattokinase jest dodatek enzym pochodzący z natto, która jest fermentowany produkt sojowego. Nattokinase może rozwiązać nie tylko tworzeniu się zakrzepów krwi, może również zapobiegać powstawaniu nowych. 3 Weź suplement omega-3 dziennie. Omega-3 może pomóc zapobiec tworzeniu się skrzepów krwi i zażegnać choroby serca i zawału serca. Olej z wiesiołka to jeden suplement, który oferuje omega-3. 4 Dodaj czosnek i kurkumę do swojej codziennej diety. Mogą one pomóc krążenie. Użyj kurkumę i czosnek w potrawach, takich jak zupy, chili, curry dania lub nawet jajecznicy. 5 Obniż czynniki ryzyka dla rozwoju niebezpiecznych skrzepów krwi, obniżając ciśnienie krwi. Jeśli palisz, przestań. Zmniejszyć tłuszczu w diecie, jak również spożycie soli. Dążyć do mniej niż 1500 mg soli dziennie. Wskazówki: Spróbuj użyć tych alternatywnych możliwości leczenia w połączeniu z tradycyjnych zabiegów. Przed użyciem jakichkolwiek suplementów ziołowych, aby upewnić się, że nie będą one powodować interakcje ze swoimi leków skonsultować się z lekarzem.
Czy czosnek oczyszcza żyły? Systematyczne stosowanie czosnku: uelastycznia naczynia krwionośne. wydłuża proces krzepnięcia, rozpuszcza tworzące się czy wytworzone już skrzepy. Ma również wpływ na gospodarkę tłuszczu, hamując jego wytwarzanie, zwiększając jego rozpad i eliminując przez przewód pokarmowy. Czy czosnek zabija
Ostatnia aktualizacja: 28 stycznia 2020 Z roku na rok czosnek zyskuje na swojej popularności. Wynika to głównie z aktualnych trendów na nieinwazyjne i naturalne sposoby leczenia, a także z mody na eko-lifestyle, o którym jest coraz głośniej. Zwiększa się liczba fanatyków własnej uprawy warzyw i owoców, za czym idzie zdrowy i świadomy styl życia. Jak wiadomo, czosnek jest naturalnym antybiotykiem o działaniu antybakteryjnym. Przeciwdziała wszelkim stanom zapalnym zewnętrznym, jak i wewnętrznym. Warto go uprawiać ze względu na szereg właściwości prozdrowotnych i nie tylko. Nic dziwnego, że jego uprawa nabrała dzisiaj takiego rozpędu. Wraz ze zwiększającą się liczbą fanatyków domowej hodowli czosnku, powiększa się również lista pytań dotycząca jego uprawy. Kiedy sadzić czosnek, jak uprawiać czosnek i gdzie go przechowywać? To tylko kilka pytań, z którymi borykają się fani czosnku, jest ich znacznie więcej… Dlatego postanowiliśmy zagłębić się w ten temat. W celu tym zebraliśmy wszystkie najważniejsze informacje, wskazówki i porady o uprawie czosnku i spisaliśmy je w jednym miejscu, abyś mógł skorzystać z nich wszystkich bez konieczności skakania po innych stronach poradnikowych. Jak sadzić czosnek?Spis treściJak sadzić czosnek?Jak sadzić czosnek w doniczce?Nawadnianie i odchwaszczanieCzosnek wiosennyKiedy sadzić czosnek wiosenny?Kiedy zbierać czosnek wiosenny?Czosnek zimowyKiedy sadzić czosnek zimowy?Kiedy wykopać czosnek zimowy?Jak przechowywać czosnek? Czosnek jest trwałą rośliną, której wymagania klimatyczne nie są zbyt wysokie, jednak prawidłowy rozwój osiąga na glebach żyznych, bogatych w próchnicę. Jeżeli posiadamy gleby gorszej jakości, niezbędne będzie ich nawożenie na jesieni (najlepiej obornikiem). W przypadku nawozu, jakim jest obornik, czosnek będziemy mogli posadzić dopiero w drugim roku po nawożeniu. Roślina bardzo dobrze znosi niskie, jak i wysokie temperatury i jest w stanie normalnie zimować w gruncie. Jest bardzo łatwy w uprawie i nie jest nam do tego potrzebny duży ogród. Wystarczy odrobinę miejsca. Wyrasta z pojedynczych ząbków oderwanych od całej jego główki. Należy sadzić go jesienią (w październiku lub na początku listopada) lub wiosną (w marcu i/lub na początku kwietnia). Uzyskanie materiału do sadzenia nie jest wcale takie proste, ponieważ zwykły czosnek, kupiony w sklepie spożywczym zazwyczaj nie nadaje się już do uprawy, ponieważ jest zbyt wysuszony. Najlepiej wybrać się do sklepu ogrodniczego po materiał kwalifikowany specjalnie pod uprawę. Podział główki czosnku na kawałki należy wykonać, bezpośrednio przed sadzeniem. Musimy zwrócić uwagę, aby każdy ząbek miał fragment piętki, w innym przypadku rozwój czosnku nie będzie możliwy. Ważne jest również to, aby sadzić jedynie duże ząbki (ponieważ z małych urosną małe główki czosnku) w równych rzędach, co 6-10 cm. Umieszczamy je na głębokości 6-8 cm w pozycji pionowej, gdzie piętka powinna być skierowana do dołu. Należy samemu znaleźć optymalną głębokość, ponieważ zbyt płytkie posadzenie może narazić listki na przymarznięcie (mimo, że czosnek jest raczej odporny na niskie temperatury), natomiast zbyt głęboko posadzone ząbki, mogą mieć problem z przebiciem listków na powierzchnię. Jak sadzić czosnek w doniczce? Czosnek przez swoje liczne właściwości zdrowotne, a także charakterystyczny aromat i smak, na którym opiera się wiele kuchni – stał się podstawowym składnikiem kuchni każdego gospodarza i gospodyni domowej. Wiele osób, które nie posiadają przydomowego ogrodu, decyduje się na uprawę, jaką jest czosnek w doniczce. Przez swoje mało wymagające metody uprawy, czosnek bez problemu można posadzić w swojej kuchni i wcale nie jest nam do tego potrzebna duża przestrzeń, czy ogród. Jak to dobrze zrobić? Podobnie jak w przypadku upraw na większą skalę, nie powinno się sadzić czosnku zakupionego w sklepie spożywczym, ponieważ może się on okazać zbyt wyschnięty. Główki należy zakupić w sklepie ogrodniczym. Wybierając doniczkę, poza ładnym wyglądem, powinna być również głęboka na około 20 cm, aby korzenie miały możliwość rozwinięcia się. Czosnek w doniczce sadzi się podobnie, jak podczas sadzenia w ogrodzie. Najlepszym terminem uprawy jest jesień lub wiosna. Jest to zależne od naszej odmiany czosnku. Wytyczne dotyczące głębokości również niczym się nie różnią. Ząbki razem z piętką skierowaną do doły wsadzamy w ziemię (z próchnicą), na głębokość około 6-8 cm i systematycznie je podlewamy. Najlepiej ustawić naszą doniczkę w miejscu, gdzie będzie miała dostępne promienie słoneczne. Po wykonaniu tych czynności zostaje nam cierpliwie czekać na plony. Nawadnianie i odchwaszczanie Najważniejszym zabiegiem pielęgnacyjnym czosnku jest nawadnianie. Nie należy o tym zapominać, ponieważ czosnek (tak jak większość roślin) źle znosi niedobór wody. Szczególnie należy o tym pamiętać w okresie zawiązywania się główek, ponieważ to wtedy następuje najważniejszy okres rozwoju. Dzieje się to na etapie maja lub początku czerwca (w zależności od terminu posadzenia). Jeśli planujemy zbiór czosnku, powinniśmy zakończyć podlewanie na dwa, trzy tygodnie przed planowanym terminem zbioru naszych plonów. Odchwaszczanie jest kolejną, bardzo ważną czynnością przy naszej uprawie czosnku. Przy uprawie na dużą skalę wystarczą do tego środki, takie jak herbicydy, natomiast w warunkach domowych, lub gdy sadzimy czosnek w doniczce, wystarczy zwykłe motykowanie i wyrywanie chwastów z gleby. Należy pamiętać o rozbijaniu skorupiejącej ziemi wokół naszych plonów. Czosnek wiosenny Uprawa czosnku wiosennego, zazwyczaj sprawia, że nasze plony są zbierane nawet kilka tygodni później, niż te sadzone jesienią. Na rynku ogrodniczym możemy spotkać dwie odmiany czosnku wiosennego, które widnieją w krajowym rejestrze COBORU: Jankiel;Jarus. Materiał sadzeniowy nie powinien być uszkodzony. Ważne jest to, aby wybierać ząbki wolne od wszelkich chorób i zgnilizny, co na pewno zagwarantuje nam lepszy i bogatszy plon. Sadzenie czosnku wiosennego (jarego), różni się od jesiennego tym, że nie wytwarza pędów kwiatostanowych, jedynie same główki. Kiedy sadzimy czosnek wiosenny, powinniśmy go najpierw zaprawić, aby uniknąć zjedzenia plonów przez szkodniki lub patogeny. Kiedy sadzić czosnek wiosenny? Termin sadzenia czosnku wiosennego może być zróżnicowany w zależności od odmiany czosnku i aktualnych warunków klimatycznych. Uprawę tej rośliny powinniśmy zaplanować na marzec lub początek kwietnia (najpóźniej do 10 kwietnia). Jeśli sadzi się go późniejszym czasie, to może nie wypuścić korzeni i nie wykształcić prawidłowych główek, a tego nie chcemy, dlatego warto trzymać się terminów. Jak się sadzi czosnek, gdy w należytym terminie ziemia jest zamarznięta? W przypadku przymrozków należy poczekać, aż ziemia odmarznie, aby nie narazić plonów na zamarznięcie. Często zdarzają się ciepłe zimy, co sprawia, że już w lutym temperatura jest ciągle na plusie. Jeśli mamy pewność, że pogoda będzie się już tylko ocieplać, możemy zacząć sadzić. Kiedy zbierać czosnek wiosenny? To, jak rośnie czosnek wiosenny jest zależne od terminu, w jakim go posadziliśmy. Wiosenne odmiany potrzebują trochę więcej czasu, niż odmiany czosnku zimowego. Często jest to różnica nawet kilku tygodni. Pamiętajmy, aby kilka tygodni przed zbiorem – zaprzestać nawadniania. Jak i kiedy wykopujemy czosnek? Tak naprawdę nie ma jednego dogodnego terminu na zbiór naszego czosnku. Powinniśmy bacznie obserwować jego rozwój, warunki klimatyczne i czas, od jakiego go posadziliśmy. Wykopywanie główek wykonuje się przy pomocy wideł, delikatnie podważając nasze dorodne główki. Po wyjęciu ich z ziemi, należy obciąć (usunąć) ich korzenie. Czosnek zimowy Uprawa czosnku zimowego jest bardziej efektywna, niż wiosenna, ponieważ uzyskujemy wcześniejszy i zdrowszy plon. Kiedy sadzimy czosnek zimowy w odpowiednim terminie, jesteśmy w stanie otrzymać dojrzałe główki nawet 3-4 tygodnie wcześniej, od plonu posadzonego wiosną. W sklepach można znaleźć wiele odmian czosnku jesiennego: Arkus – odmiana średnio wczesna, o dużych ząbkach;Ornak – odmiana średnio wczesna, o ostrym i palącym smaku;Huzar – posiada charakterystyczny, ostry smak i silnie przylegające ząbki;Harnaś – odmiana wczesna; najczęściej zawiera 13 ząbków o dużej masie;Mega – późna odmiana, wrażliwa na niedobór wody; charakterystyczne 5 ząbków o kremowej barwie;Ceves – wczesna odmiana czosnku;Orlik – średnio wczesna odmiana z dużą ilością cebulek powietrznych. Sadzenie czosnku zimowego odbywa się w taki sam sposób, jak wiosennego. Dzielimy główkę (kupioną w sklepie ogrodniczym) na ząbki i wsadzamy w miękką ziemie na głębokość 6-8 cm. Pamiętamy o regularnym nawadnianiu i odchwaszczaniu. Teraz najważniejsze pytania: kiedy sadzić czosnek zimowy?Jak uprawiać czosnek zimowy, aby uzyskać bogate plony? Kiedy sadzić czosnek zimowy? Uprawa czosnku zimowego pozwala nam na uzyskanie wcześniejszego plonu. Kiedy sadzimy czosnek zimowy? Najlepszym terminem na uprawę jest wrzesień i początek października. W takim przypadku już na początku stycznia (o ile będzie w miarę ciepła zima) będziemy mogli się spodziewać pierwszych plonów i zielonych listków, przebijających się nad powierzchnię ziemi. Czosnku zimowy sadzi się na żyznej, próchniczej ziemi, z dużą dawką kompostu i wilgoci. Wielu rolników wcześniej nawozi swoją ziemię obornikiem, jednak przy takiej czynności muszą odczekać rok, zanim zasadzą swoje plony. Takie warunki są najkorzystniejsze dla rozwoju główek. Czosnek w żyznej glebie daje bogate i duże plony. Gdy ziemia jest żyzna, a klimat sprzyjający, jeden ząbek czosnku zimowego może być nawet wielkości dużego orzecha włoskiego. Kiedy wykopać czosnek zimowy? Kiedy sadzimy czosnek zimowy we wrześniu lub na początku października, nasze plony są gotowe do zbioru nawet w połowie lipca. Najważniejszym sygnałem tego, że czosnek już nadaje się do wykopania, jest brązowienie i schnięcie liści. Oznacza to, że główki są już dojrzałe. Gdy mamy już tę pewność, za pomocą wideł wykopujemy główki, usuwamy korzenie i liście, a następnie zostawiamy na słońcu, aby odrobinę podeschły. Po kilku dniach nasz czosnek będzie gotowy do spożycia i przechowywania przez miesiące. Jak przechowywać czosnek? Wiele osób zastanawia się nad tym, jak przechowywać czosnek, aby jak najdłużej zachował swoją świeżość i wszystkie właściwości zdrowotne. Nie jest to trudne, jednak warto położyć nacisk na kilka prostych reguł. Najważniejsze jest to, aby dojrzały czosnek był przechowywany w temperaturze pokojowej i w suchym miejscu. Trzymanie czosnku w cieniu uchroni go przed niechcianym kiełkowaniem. Najlepiej trzymać go w koszyczku/ pudełku w szafce lub jakiejś skrytce, w której nie ma zbyt dużego przepływu powietrza. Zbyt duży dostęp do powietrza może spowodować wysuszenie naszych plonów. Otwieranie wierzchniej osłonki wcześniej niż jest to konieczne (czyli przed spożyciem), może przyspieszyć jego wyschnięcie i utratę smaku. Wiele osób trzyma czosnek w lodówce. Niestety taka czynność sprawia, że nasz aromatyczny czosnek traci swój charakterystyczny smak, a wilgoć w lodówce narusza jego naturalna strukturę i konsystencję. Czosnku również nie powinno się zamrażać, z tych samych powodów, co podczas przechowywania w lodówce. Ciekawostką jest to, że czosnek wiosenny można przechowywać nawet do 12 miesięcy, a jego właściwości i smak wciąż są niezmienne. Żadna z odmian ozimych nie posiada tak długiego okresu przechowywania.

3 ząbki czosnku. łyżeczka ziarenek pieprzu. 3 ziarenka ziela angielskiego. 2 liście laurowe. 550 ml letniej wody. Instrukcja. Zakwas chlebowego przekładamy do wyparzonego słoja. Wsypujemy mąkę, dodajemy zmiażdżone ząbki czosnku oraz przyprawy. Stopniowo wlewamy letnią wodę i mieszamy, aż składniki się dokładnie połączą.

Zakrzepica żył głębokich to bardzo poważny, choć wciąż lekceważony problem. Najczęściej rozwija się, nie dając żadnych objawów. Jednak gdy zaatakuje, może być za późno na ratunek. Warto poznać przyczyny, objawy i zagrożenia związane z zakrzepicą. Jest trzecim najbardziej rozpowszechnionym schorzeniem układu krążenia. Zakrzepica co 37 sekund zabija na świecie jednego człowieka. W Polsce, co roku, z powodu tej choroby życie traci 40–50 tys. osób, czyli średniej wielkości miasto w naszym kraju. Jednak wiedza o objawach zakrzepicy, jej przyczynach i zagrożeniach jest wciąż zbyt mała. O zakrzepicy rozmawiamy z prof. Witoldem Tomkowskim, prezesem Polskiej Fundacji do Walki z Zakrzepicą „Thrombosis”, twórcą Koalicji Przeciw Zakrzepicy. Zacznijmy od uporządkowania wiedzy. Czy często powtarzane nazwy chorób, np. żylaki, zakrzepica, choroba zakrzepowo-zatorowa, mają wspólną przyczynę? PROF. WITOLD TOMKOWSKI: Można znaleźć wspólny mianownik dla tych schorzeń, chociażby otyłość i mała aktywność fizyczna, ale to byłoby duże uproszczenie. Żylaki są schorzeniem żył powierzchownych. Żylna choroba zakrzepowo-zatorowa dotyczy żył głębokich i obejmuje dwa schorzenia. Jedno to zakrzepica żył głębokich (ZZG), a drugie to zator tętnicy płucnej (ZTP). Podstawą rozwoju zakrzepicy jest tworzenie się w żyłach głębokich skrzeplin, które stopniowo wypełniają wnętrze żyły, przez co krew nie może swobodnie przez nie przepływać. Dlaczego o ZŻG lekarze mówią „cichy zabójca”? Zakrzepica jest chorobą podstępną. W połowie przypadków rozwija się bezobjawowo, ale bywa, że powoduje śmierć w ciągu kilku sekund. To nie przesada, takie są fakty. Prawidłowa diagnoza dotycząca zakrzepicy żył głębokich stawiana jest w Polsce kilkanaście razy rzadziej niż w krajach Europy Zachodniej. Co dzieje się w żyłach, gdy zaczynają chorować? Naturalny przebieg ZZG bywa różny. U mniej niż 20 proc. chorych dochodzi do endogennej fibrynolizy. Oznacza to, że organizm sam wytwarza substancje, która rozpuszcza skrzeplinę, i nic złego się nie dzieje. Ale u ok. 50–70 proc. chorych skrzeplina w różnym stopniu wypełnia naczynie żylne. Zbudowana jest z krwinek czerwonych i włóknika, który powstaje poprzez uaktywnienie się kaskady krzepnięcia, czyli wywołania lawiny procesów przyspieszających krzepniecie krwi. Tworzy sieć, w której uwięzione są krwinki czerwone. Aby pobudzić wyobraźnię czytelników, powiem, ze skrzeplina przypomina tłustą dżdżownicę o średnicy od 1 mm do 2 cm i długości od kilku do kilkudziesięciu centymetrów. A co sprawia, że w żyłach powstają skrzepliny? Musi zaistnieć kilka warunków, które określa się jako triadę Virchowa. W jej skład wchodzą: zaburzenia przepływu krwi pojawiające się, gdy pacjent jest unieruchomiony po operacji; uszkodzenia naczyń krwionośnych przez zastrzyki, kroplówkę, cewnik; nadmierna krzepliwość wywołana zmianami w składzie krwi, np. w wyniku choroby nowotworowej, trombofilii, stosowania antykoncepcji czy terapii hormonalnej. Jeżeli w organizmie występują 2 z 3 elementów tej triady, skłonność do powstawania zakrzepów jest wysoka. Skrzepliny tworzą się głównie nad zastawkami żył. Ale samo powstanie skrzepliny nie jest niebezpieczne dla życia Gdy część tego tworu oderwie się od ściany żyły, wraz z krwią popłynie do prawego przedsionka serca, następnie do prawej komory i tętnicy płucnej. Wówczas dojdzie do zatkania tętnicy płucnej. Skutkiem może być wstrząs lub nagłe zatrzymanie krążenia i oddychania, a to często oznacza natychmiastową śmierć. Dlatego też nie wolno lekceważyć zakrzepicy. Poza tym nieleczona choroba prowadzi do kolejnych kłopotów – zespołu pozakrzepowego, który objawia się brązowymi przebarwieniami na łydkach lub owrzodzeniami podudzi. Powikłaniem ZTP jest przewlekłe zakrzepowo-zatorowe nadciśnienie płucne. Kto jest najbardziej narażony na zakrzepicę? Zakrzepica może się rozwinąć w każdym wieku, ale zwykle atakuje po 60. roku życia. Częściej kobiety niż mężczyzn. Zajmuje żyły łydek (podudzia), rzadziej żyły ud czy miednicy. Ale choć zdarza się to rzadko, może się rozwinąć w każdym fragmencie układu żylnego. Chorobie sprzyja unieruchomienie po urazach, operacjach, szczególnie ortopedycznych i onkologicznych. Wśród czynników ryzyka są też zakażenia, ciąża i połóg, odwodnienie, terapia hormonalna, żylaki, otyłość, udar mózgu, niewydolność serca itd. Skłonność do choroby może wynikać z wrodzonej lub nabytej trombofilii – zaburzeń w układzie krzepnięcia, które sprzyjają zakrzepom. Jakie objawy powinny zwrócić naszą uwagę? Zakrzepica żył głębokich może się objawiać w mało charakterystyczny sposób. Oznacza to, że takie same dolegliwości mogą wystąpić przy innych chorobach, np. przy obrzęku limfatycznym, zakrzepowym zapaleniu żył powierzchownych, złamaniu kości, zwichnięciu czy niewydolności prawej komory serca itd. Ale niepokoić powinny: silny ból, zaczerwienienie skóry, obrzęk uda lub łydki, ból przy dotykaniu łydek, wyczuwane zgrubienia, różnica w obwodzie nóg większa niz 3 cm, ucieplenie kończyny, ból łydki przy zginaniu stopy (objaw Homana) i obrzęk nogi z widocznym napięciem skóry (objaw Mozesa). Długie unieruchomienie sprzyja zakrzepicy. Jakie urazy i zabiegi stanowią największe zagrożenie? Największe ryzyko zakrzepicy występuje przy złamaniu szyjki kości udowej, kości udowej lub miednicy, przy wymianie stawu biodrowego albo kolanowego, urazach rdzenia kręgowego, rozległych zabiegach chirurgicznych, szczególnie z powodu nowotworów złośliwych czy rozległych urazów. Umiarkowane ryzyko pojawia się u osób, u których trzeba zastosować chirurgię artroskopową. Zagrożeni są chorzy z niewydolnością serca, oddechową. Niewielkie ryzyko występuje przy unieruchomieniu w czasie lotu samolotem dłużej niż 6 godzin. Jak poznać zator tętnicy płucnej?Do najczęstszych objawów należy duszność wysiłkowa i spoczynkowa. Może mieć charakter napadowy i występować bez przyczyny, co sugeruje nerwicę. Pojawia się ból w różnych miejscach klatki piersiowej. Rzadziej występuje kaszel, rzężenie, gorączka, przyśpieszone bicie serca, migotanie przedsionków, omdlenia (ale jeśli wystąpią, rokowania są niepomyślne). Warto znać te objawy, bo zator tętnicy płucnej można skutecznie leczyć. Statystyki W 25 krajach UE co roku na żylną chorobę zakrzepowo-zatorową zapada ok. 1,5 mln ludzi, a z powodu zatoru tętnicy płucnej umiera ok. 500 tys. osób. Liczba ta przewyższa sumę zgonów spowodowanych rakiem piersi, prostaty, zakażeniem HIV i wypadkami drogowymi. W Polsce w ciągu roku na zator tętnicy płucnej umiera ok. 40-50 tys. osób. Co roku powinno się diagnozować ok. 60 tys. przypadków zakrzepicy żył głębokich i 30–40 tys. zatoru tętnicy płucnej. Dowodzi to wielkich zaniedbań w diagnostyce i leczeniu. Ale sama wiedza o ryzyku nie wystarczy. Przecież chory w szpitalu jest zależny od lekarzy Nie mówię o tym, że pacjent ma dyktować lekarzowi sposób leczenia. Ale może poinformować o swoich dolegliwościach i zapytać, czy zastosowano wobec niego odpowiednią profilaktykę przeciwzakrzepową. Lekarza obowiązuje stosowanie się do standardów terapeutycznych, które są opracowane dla różnych specjalności chirurgicznych. Dla przykładu: gdyby pacjenci poddawani operacji wymiany stawu biodrowego nie otrzymali profilaktyki przeciwzakrzepowej, u ponad połowy z nich rozwinęłaby się żylna choroba zakrzepowo-zatorowa. Dlatego przed zabiegiem podaje się im leki (heparyny drobnocząsteczkowe), które zwiększają ryzyko silnego krwawienia w trakcie operacji i kilka godzin po niej, ale chronią przed zakrzepicą. Po operacji pacjent powinien dostawać zastrzyki w brzuch przez co najmniej 35 dni. Czy podawanie heparyny wystarczy, aby zminimalizować ryzyko? Profilaktyka przeciwzakrzepowa to również zwalczanie otyłości, zwiększanie aktywności  fizycznej, zachęcanie do wstawania z łóżka. Można też zaproponować choremu noszenie specjalnych pończoch lub korzystanie z urządzeń ułatwiających napinanie mięśni, ćwiczenia stóp. Leki sprawiają, że nie tworzą się skrzepliny, a te, które powstały wcześniej, są podatniejsze na rozpuszczenie. Efektem jest to, że poprawia się przepływ krwi w żyłach. A jak wygląda leczenie zakrzepicy żył głębokich? Leczenie zakrzepicy i zatoru tętnicy płucnej to długi i żmudny proces. Składa się z dwóch faz. W ostrej fazie choroby przez 5–7 dni podaje się podskórnie heparyny drobnocząsteczkowe. Kolejnym etapem jest wielomiesięczne leczenie przeciwzakrzepowe. Najkrótsza terapia trwa 3 miesiące, ale czasem nawet całe życie. Efektywność leczenia oceniana jest na podstawie wskaźnika INR, który należy oznaczać co najmniej co 3–4 tygodnie. To uciążliwe dla pacjenta, bo nie wszystkie laboratoria wykonują to badanie. A jest ono ważne, bo od tego zależy dobranie dawki leku przeciwkrzepliwego oraz codzienna dieta. Im wyższe są wartości INR, tym „mniejsza krzepliwość krwi”. Wiele produktów (np. kapusta, sałata, kalafior, brokuły, szpinak) zawiera witaminę K, która może zmniejszać skuteczność działania leku przeciwkrzepliwego, zwłaszcza gdy jest to lek starszej generacji. Wykluczone jest też picie alkoholu. A innowacyjne leki przeciwzakrzepowe? Upraszczają one leczenie, bo nie wymagają oznaczania wskaźnika INR. Są bezpieczniejsze, gdyż nie wchodzą w tak liczne interakcje pokarmowe i lekowe jak dotychczas stosowane. Nowatorskie terapeutyki czekają jeszcze na rejestrację w Unii Europejskiej, mamy nadzieję, że wszystkie procedury z tym związane zakończą się w tym roku i będziemy mogli ordynować je chorym. Wspomniał Pan o niedostatecznej diagnostyce. Co z tego wynika? Podstawowym badaniem pozwalającym ocenić ryzyko zakrzepicy jest USG żył głębokich. Lekarz POZ, do którego trafia pacjent, nie może skierować go na takie badanie, bo nie przewidział tego NFZ. Może wystawić skierowanie do angiologa lub chirurga naczyniowego. Czas płynie, diagnozy nie ma, a niebezpieczeństwo rośnie. Bywa też, że bez badań poddaje się pacjenta niepotrzebnej i nieskutecznej terapii. W naszym kraju nie wykonuje się rutynowo oznaczenia we krwi D-dimeru (stężenia produktów rozpadu stabilizowanej  fibryny), niezwykle przydatnego w procesie wykluczania żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej. Trudność w dostępie do diagnostyki, niedostateczna wiedza i lekceważenie nikłych objawów bólowych często prowadzą do tragedii To prawda. Utajona ZZG może się stać źródłem zatoru tętnicy płucnej ze skutkiem śmiertelnym, a nagłe zatrzymanie krążenia i oddychania jest pierwszym i jedynym objawem toczącej się żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej. Zator tętnicy płucnej spowodowany jest w większości przypadków skrzepliną. U 90 proc. chorych jej źródłem jest zakrzepica żył głębokich. O mechanizmie jego powstawania już mówiliśmy. Aby pokazać skalę problemu, bo nie mam zamiaru nikogo straszyć, jedynie 30 proc. przypadków zatoru tętnicy płucnej wykrywa się za życia pacjenta. Oznacza to, że przeważająca większość (55–70 proc.) chorych z ZTP nadal umiera z powodu tej choroby bez prawidłowego rozpoznania i leczenia. Jest jeszcze idiopatyczna zakrzepica, czyli taka, gdzie nie znamy jej przyczyny Ta postać zakrzepicy występuje u wielu chorych z ZZG. Często u jej podłoża leży ukryty proces nowotworowy – dotyczy to 10 proc. chorych. Warto o tym pamiętać, aby w porę zrobić odpowiednie badania. prof. Witold Tomkowski, prezes Polskiej Fundacji do Walki z Zakrzepicą "Thrombosis" Powołałem Koalicję Przeciw Zakrzepicy, to taki nieformalny, interdyscyplinarny „okrągły stół”, skupiający specjalistów z różnych dziedzin medycyny, w których występuje największe zagrożenie żylną chorobą zakrzepowo-zatorową. Obecnie koalicja liczy kilkunastu uczonych, ale do udziału w jej pracach zapraszamy wszystkich, którzy pomagają zwiększyć świadomość zagrożeń związanych z żylną chorobą zakrzepowo-zatorową. Naszym celem jest zmniejszenie śmiertelności i częstości powikłań związanych z udarem mózgu wywołanym przez skrzepliny. Będziemy dążyć do ułatwienia diagnostyki zakrzepicy żył głębokich, zwiększenia społecznej świadomości zagrożeń związanych z żylną chorobą zakrzepowo-zatorową i migotaniem przedsionków. miesięcznik "Zdrowie" Czy wiesz wszystko o zakrzepicy? Pytanie 1 z 12 W obrębie której części ciała najczęściej rozwija się zakrzepica? Witam, przede wszystkim proponuję codzienny zestaw ćwiczeń przeciwzakrzepowych. Jeśli chodzi o aktywność ruchową, to proponuję pływanie i ćwiczenia w wodzie, nordic walking, spacery, jazda na rowerze (rekreacyjna). Unikałbym przede wszystkim ćwiczeń siłowych dotyczących kończyn dolnych. Pozdrawiam. Poniżej znajdziesz do nich

W krajach, w których częściej spożywa się czosnek, mieszkańcy rzadziej cierpią na problemy natury sercowo-naczyniowej. Z tego względu warto przyjrzeć się działaniu czosnku i innych korzystnych pod tym względem roślin. Pojawia się też pytanie, czy istnieją jeszcze inne produkty spożywcze, które pomogą rozrzedzić miliona niemieckich pacjentów z racji problemów sercowo-naczyniowych regularnie przyjmuje leki przeciwzakrzepowe. Te – tak zwane – rozcieńczacze krwi – mają za zadanie zapobiegać tworzeniu się skrzepów w naczyniach krwionośnych. Oznacza to, że mają nie dopuścić do zatkania się naczynia, co w najgorszym wypadku prowadzi do jego niedrożności. Wnętrze naczynia. Substancja rozrzedzająca krew zapobiega sytuacji, w której taki skrzep spowoduje zator, zawał serca lub udar. Należy pamiętać jednak, że tego typu leki to nie cukierki i mogą nieść ze sobą poważne działania niepożądane. Możliwe skutki uboczne leków rozrzedzających krew: Krwotoki z nosa Krwawienie dziąseł Zapalenie wątroby Krwawienie z przewodu pokarmowego Krwawienia z mięśni i stawów Mdłości Biegunka Zapalenie skóry Wypadanie włosów Dobra wiadomość jest taka, że można uniknąć tych problemów, chroniąc swoje naczynia za pomocą naturalnych substancji rozrzedzających krew. Poratuj się na przykład czosnkiem. Zawarta w nim adenozyna powstrzymuje płytki krwi przed sklejaniem się i zbijaniem w grudki. Drugim istotnym związkiem, który znajdziemy w czosnku, jest alliina – aminokwas zawierający siarkę. Gdy rozgniatasz ząbek czosnku, rozpoczyna się reakcja chemiczna: dzięki enzymowi alliinazie alliina jest przekształcana w alliicynę, która roztoczy typowy dla czosnku zapach. Alliicyna jest odpowiedzialna między innymi za rozluźnienie mięśni wokół naczyń krwionośnych i – tym samym – za rozszerzeni naczyń. Dzięki temu krew może swobodniej przepływać, jej ciśnienie spada i tym samym maleje również ryzyko zakrzepicy. Z badań wynika, że czosnek pomaga obniżyć ciśnienie Dowodem na to, jak zbawienny wpływ na nadciśnienie ma czosnek, jest na przykład badanie przeprowadzone w 2013 roku na Uniwersytecie w Adelajdzie w Australii. Cierpiący na tę przypadłość uczestnicy badania – łącznie 79 osób – przez 12 tygodni suplementowało albo preparat kontrolny (placebo), albo 480 mg ekstraktu z czosnku. W porównaniu do pacjentów z grupy kontrolnej, w grupie spożywającej czosnek zanotowano spadek ciśnienia średnio o 11,8 mm Hg. Aby osiągnąć poprawę stanu naczyń, należy przyjmować codziennie 2-3 ząbki czosnku. Kto nie lubi smaku czosnku, może zastąpić go ekstraktem w tabletkach – dostępnym w aptece. Cebula również zawiera adenozynę, która chroni przed powstawaniem skrzepów. Związki siarki dbają przy tym o to, aby w naczyniach nie tworzyły się złogi. Cebula zmniejsza ryzyko zawału serca Potwierdzeniem efektywności cebuli są badania przeprowadzone w 2009 roku w instytucie badań farmakologicznych Mario Negri w Mediolanie (Włochy). W badaniu wzięło udział 1400 osób. Wynik: osoby spożywające jedną cebulę tygodniowo zmniejszają – w stosunku do osób niespożywających cebuli – ryzyko zawału serca o 10%. Jak prawidłowo stosować czosnek Jeżeli chcesz chronić swoje naczynia, jedz codziennie 600 mg sproszkowanego czosnku lub ekstraktu z niego. Odpowiada to 2-3 ząbkom. Na rynku są dostępne gotowe preparaty z czosnkiem, np. Doppel Herz, Solgar, Garlicin. Czosnek w jadłospisie Czosnek w połączeniu ze szpinakiem, grochem i soczewicą traci swój intensywny zapach. W ten sposób możesz chronić otoczenie przed nielubianymi „wyziewami”. Osoby, które jadły więcej niż 1 cebulę tygodniowo, zmniejszały to ryzyko nawet o 22%. A zatem – naprawdę warto dodać cebulę do naszego jadłospisu. Pamiętaj: aby jak najwięcej zyskać ze zjedzonej cebuli, należy spożywać ją na surowo. Również te produkty spożywcze pomagają rozrzedzać krew Imbir: zawiera salicylany. Są to antagoniści witaminy K, która wzmacnia krzepliwość krwi. Łosoś: dostarcza kwas tłuszczowy omega-3 eikozapentaenowy (EPA). Jego zadaniem jest zapobieganie zlepianiu się płytek krwi i tym samym obniżanie ryzyka zakrzepicy. Ananas: zawiera enzym bromelainę, która chroni przed stanami zapalnymi, mogącymi prowadzić do zakrzepicy. Bromelaina minimalizuje przyczepność płytek krwi. Orzechy laskowe i migdały: dostarczają znaczne ilości witaminy E, która działa jak antagonista witaminy K. Ponadto ma działanie antyoksydacyjne: chroni naczynia krwionośne przed procesami starzenia, które z kolei sprzyjają miażdżycy. Bogate w witaminę E są również orzeszki ziemne, orzechy brazylijskie, awokado, szpinak, kalarepa oraz oleje: kokosowy i oliwa z oliwek. Włącz do swojego jadłospisu czerwone owoce Obok czosnku i cebuli również bogate w antocyjany są owoce i warzywa o czerwonym kolorze. Antocyjany, czyli wtórne substancje roślinne, również zapobiegają zlepianiu się płytek krwi. Pij zatem codziennie szklankę soku winogronowego rozcieńczonego wodą mineralną. Albo przynajmniej raz w tygodniu jedz do obiadu czerwoną kapustę. Ogromne ilości antocyjanów dostarczą Ci: Czerwona kapusta Bakłażan Czerwone owoce jagodowe Winogrona Śliwki Czereśnie Uwaga! Jeżeli musisz przyjmować leki rozrzedzające krew, w żadnym wypadku nie możesz tego zaniechać. Przyjmowanie naturalnych substancji rozrzedzających krew należy zawsze omówić z lekarzem. Być może dzięki naturalnym środkom uda się – krok po kroku – zmniejszyć dawkę przyjmowanych leków. Naturalne substancje rozrzedzające krew mają również pozytywny wpływ na przepływ krwi w naczyniach. Spożywając bogate w nie produkty spożywcze zwiększasz swoje szanse na uniknięcie leków w przyszłości. Zdrowe i świadome odżywianie jest przecież najlepszą ochroną przed nieprzyjemnymi skutkami ubocznymi leków. Przepis – zupa czosnkowa Na 2-3 porcje potrzebujesz: 6 ząbków czosnku, 2 kromki chleba (np. wiejskiego lub żytniego), 1 l bulionu warzywnego, 2 jajka, oliwę z oliwek, ocet, sól, pietruszkę, paprykę w proszku Przygotowanie: W garnku rozgrzej 3 łyżki oliwy z oliwek i podsmaż na nim 6 drobno posiekanych ząbków czosnku. Dodaj 2 łyżki octu i 1/2 łyżki papryki w proszku. Całość podsmaż na małym ogniu przez około minutę. Z około 100 g chleba (2 kromki) odkrój skórkę. Rozdrobnij i również dodaj do garnka. Dolej 1 l bulionu warzywnego. Doprowadź do wrzenia i gotuj przez około godzinę na małym ogniu. Odcedź warzywa. Wbij 2 jajka i dokładnie wymieszaj. Gotuj jeszcze przez kilka minut i dopraw solą. Zupę podawaj posypaną 1 łyżką posiekanej natki pietruszki.

KWHSsB.
  • hudu946v15.pages.dev/167
  • hudu946v15.pages.dev/261
  • hudu946v15.pages.dev/94
  • hudu946v15.pages.dev/367
  • hudu946v15.pages.dev/75
  • hudu946v15.pages.dev/300
  • hudu946v15.pages.dev/246
  • hudu946v15.pages.dev/261
  • hudu946v15.pages.dev/367
  • czy czosnek rozpuszcza zakrzepy